Dlaczego potrzebna jest okupantom energia moralna?
12 - 08 - 2011
Czy przy swojej technologii nie mogliby pozyskiwać dowolnych ilości energii z różnych źródeł zewnętrznych takich jak planety czy gwiazdy lub bezpośrednio z otoczenia z przestrzeni, która zawiera bardzo dużą ilość energii (zwaną w fizyce energią punktu zerowego)?
Co jest takiego w energii moralnej, że tak bardzo jej potrzebują, tak bardzo jej pragną, że posuwają się przy tym do zabierania jej innym istotom takim jak np. ludzie?
Aby odpowiedzieć na pytanie dlaczego tak pożądają energii moralnej należy najpierw odpowiedzieć czym jest energia moralna i czym różni się od innych form energii.
Pojęcie energii moralnej występującej w przeciw-świecie jest odpowiednikiem pojęcia energii w świecie fizycznym.
Podobnie jak energia w świecie fizycznym posiada różne formy (np. elektryczna, mechaniczna, itd.) tak też energia moralna w przeciw-świecie może występować w różnych formach określonych funkcjonalnie (energia witalna, psychiczna, subtelna, magiczna, itp). Mówiąc np. o energii witalnej mielibyśmy na myśli energię moralną, która została użyta przez przeciw-organ zarządzający funkcjonowaniem organizmu i "wpompowana" do ciała fizycznego celem podtrzymania jego funkcji "życiowych" czy też celem wykonania przez ciało pewnych czynności (np. pójście na spacer).
W fizyce mówiąc, że ciało fizyczne ma energię mamy na myśli, że ciało to może wykonać pracę. Podobnie definiuje się energię moralną mówiąc, że jej dysponent może w przeciw-świecie wykonać pracę polegającą np na podjęciu decyzji. Szkopuł w tym, że nadal nie wiemy czym jest w swej istocie energia.
"Fizyka współczesna nie mówi czym jest energia, mówi tylko, że istnieje pewne prawo nazywane zasadą zachowania energii mówiące, że istnieje pewna wielkość, zwana energią, nie ulegająca zmianie podczas różnorakich przemian zachodzących w przyrodzie. To stwierdzenie ma charakter zupełnie abstrakcyjny, ponieważ wyraża fakt matematyczny - mówi ono, że pewna liczba pozostaje stała, gdy coś się dzieje." (na podstawie "Feynmana wykłady z fizyki", tom I).
Zastanówmy się czym może być energia patrząc na problem od strony przeciw-świata. Ponieważ przeciw-świat ma strukturę złożoną z przeciw-ciał (hardware) i ich części wirtualnych - oprogramowanie, algorytmy i informacje (software), to możemy założyć, że energia w swej istocie też musi być związana z informacją algorytmami czy programami.
Przykładowo jeśli przesunę ciało w świecie fizycznym np podnosząc je do "góry" to z punktu widzenia świata wzrosła jego energia potencjalna grawitacji a zpunktu widzenia przeciw-świata zmienił się zapis informacyjny o jego położeniu względem innych ciał (ciało zostało "zapisane" w nowym miejscu przestrzeni, a w tym , w którym było zostało "skasowane"). W drugim przykładzie jeśli rozpędzę ciało do pewnej prędkości to patrząc od strony świata stwierdzam, że ciało posiada energię kinetyczną (ruchu). Patrząc na tą sytuację od strony przeciw-świata stwierdzimy, że zmiana zapisu informacyjnego o położeniu ciała w przestrzeni ma pewną "prędkość" (ciało szybciej lub wolniej jest zapisywane w nowym miejscu przestrzeni z jednoczesnym jego "kasowaniem" w poprzednim miejscu przestrzeni). Dochodzi więc tu element czasu.
Reasumując można stwierdzić, że energia (jej ilość i jakość) zależą od ilości i jakości informacji, algorytmów, programów zapisanych w danym obszarze czasoprzestrzeni.
Patrząc w ten sposób np na gwiazdę można stwierdzić, że zawiera w sobie dużą ilość energii, której odpowiada wprawdzie duża ilość informacji i algorytmów ale o niskiej złożoności. W porównaniu do gwiazdy człowiek zawiera w swej przestrzeni osobistej małą ilość informacji, algorytmów czy programów, ale o dużym stopniu złożoności.
ENRGIA MORALNA byłaby więc PRZESTRZENIĄ ZAWIERAJĄCĄ INFORMACJE, ALGORYTMY, PROGRAMY będące podstawowym tworzywem Wszechświata.
Im wyższy poziom energii moralnej człowieka tym gęstrze wypełnienie jego przestrzeni osobistej informacją, algorytmami i programami.
Każda praca związana byłaby więc ze zmianą zapisu (informacyjnego, algorytmicznego) przestrzeni, czy to fizycznej - praca fizyczna, czy przestrzeni np. umysłowej będącej częścią naszego przeciw-ciała (intelektu).
Wzrost energii moralnej człowieka byłby więc związany ze wzrostem ilości informacji, algorytmów, programów zawartych w jego przestrzeni osobistej, jak też ze zwiększeniem złożoności posiadanych przez niego algorytmów czy programów przy dużym nasyceniu różnorodną informacją jego przestrzeni osobistej.
Mówiąc o "przepływie" energii moralnej mamy teraz na myśli przepływ informacji, algorytmów, programów (każda forma energii jest nośnikiem informacji).
Jakości energii moralnej związane są natomiast ze swoistą funkcjonalnością informacyjną, algorytmiczną czy programową, która związana jest też ze stopniem złożoności konstrukcji informacyjnej, algorytmicznej i programowej samego dysponenta tej energii.
Wysoki poziom energii moralnej człowieka prowadząc do zwiększenia złożoności informacyjnej, algorytmicznej i programowej, w konsekwencji przekłada się na szersze spojrzenie na rzeczywistość, lepsze jej zrozumienie czyli wyższy poziom samoświadomości.
Stwierdzenie: "Tyle w nas człowieka ile możemy sobą objąć" można w kontekście powyższego opisu zapisać:
Tyle w nas świadomości na danym poziomie ile w naszej przestrzeni osobistej informacji, algorytmów, programów o danym poziomie złożoności.
Wracając do pytania po co okupantom energia moralna, można stwierdzić, że jest im potrzebna energia o odpowiedniej zawartości informacyjnej, której nie zapewniają proste źródła energii (np. energia cieplna, elektryczna, itp.). Odpowiednie złożoności informacyjne, algorytmiczne czy programowe zawarte są w różnych jakościach energii moralnej (witalnej, psychicznej czy subtelnej).
Każda istota żywa przetwarza informacje a co za tym idzie zmienia jakości energii i jest niejako producentem różnych jakości energii, zależnych z kolei od złożoności konstrukcyjnej samej istoty.
Ponadto może też chodzić o to, że pasożyci/okupanci mają "zablokowane/odcięte" sumienie, które wysterowane na prawa moralne pełni też funkcję sterującą zaworo-pompami i wpuszcza lub wypuszcza energię moralną z przeciw-ciała. Pasożyt nie ma wtedy możliwości samodzielnego "produkowania" energii moralnej w pełnym jej zakresie i musi albo "odblokować" sumienie i tym samym wrócić na ścieżkę prawidłowej ewolucji, albo korzystać z pewnych jakości energii moralnej innych istot żywych (dlatego psychopatów nie może być zbyt dużo bo nie mieliby czym się odżywiać).